Advertisement

Main Ad

Kierunek: Umeå

Skoro siedzę już w Szwecji od miesiąca, nadszedł czas, by spędzić jakiś weekend poza Sztokholmem. Mój wybór padł - właściwie jak zawsze - na Umeå.
Umeå to jedno z największych miasto w północnej Szwecji. Jedno z największych czyli w gruncie rzeczy malutkie ;). W 2010 r. liczyło około 80.000 mieszkańców. Umeå jest miastem uniwersyteckim, co oznacza, że podczas letnich wakacji staje się kompletnie puste, ale skoro już zaczął się wrzesień, czas na wycieczkę jest idealny - zwłaszcza, że wciąż trwa lato!
Co jeszcze warto wspomnieć: Umeå jest Europejską Stolicą Kultury 2014. Z tego powodu przez cały rok odbywają się tam liczne wydarzenia, a miasto stara się promować. Co widać na przykładzie poniższego zdjęcia, które zrobiłam w ubiegłym roku w... Warszawie. Podczas szwedzkiej wystawy poświęconej Europejskiej Stolicy Kultury: Umeå w centrum Warszawy :).
I najważniejsze pytanie... jak się tam dostać? Ja jutro po pracy lecę samolotem, jako że jest to najszybszy i właściwie najtańszy sposób, jeśli rezerwuje się bilety odpowiednio wcześniej. Poniżej można zobaczyć przykładowe ceny, sprawdzając 2 tygodnie wcześniej.
Zawsze na początku sprawdzam trzy linie lotnicze: Norwegian, Malmo Aviation i SAS. W większości przypadków Norwegian oferuje najtańsze loty (co można zobaczyć powyżej i tak samo było w moim przypadku, gdy rezerwowałam bilety na jutro), ale czasami w MA i SAS można znaleźć ciekawe oferty. Norwegian i SAS startują z lotniska Arlanda, zaś Malmo Aviation z Bromma. Lot do Umeå trwa ok. godziny.
Inna możliwość to jazda autobusem albo pociągiem. Busy są generalnie najtańszym rozwiązaniem niezależnie od godziny (tanie loty można zazwyczaj znaleźć tylko na niepopularne godziny), ale podróż jest bardzo długa - trwa nawet do 10 godzin. To dobra opcja, by zaoszczędzić, jeśli ma się dużo czasu. Trochę szybsze są pociągi, ale ceny mogą być wyższe nawet od lotów.
Do zobaczenia po weekendzie :)

Prześlij komentarz

0 Komentarze