Szwedzka służba zdrowia jest znana chyba wszędzie. Jest wspierana przez państwo z naszych podatków. Nie oznacza to, że wizyty lekarskie są darmowe... przynajmniej nie na początku ;). Na stronie internetowej 1177 można zapoznać się ze średnimi cenami za wizytę lekarską. "Spotkanie z doktorem w centrum zdrowia kosztuje 100-300 koron. Opłata za konsultacje ginekologa lub pediatry wynosi 200-350 SEK". Ceny są mniej więcej takie - byłam dzisiaj u lekarza i zapłaciłam 200 SEK (84 zł). Ale szwedzka służba zdrowia chroni pacjenta przed wysokimi kosztami. Co to oznacza? Po prostu, w ciągu 12 miesięcy nie zapłacisz więcej niż 1100 koron (464,50 zł). Kiedy dobijesz do tego limitu, otrzymujesz kartę na darmowe wizyty, ważną do końca rozpoczętego 12-miesięcznego okresu. Jak sprawdzić czy osiągnęło się limit?
Kiedy płacisz za wizytę po raz pierwszy, otrzymujesz karteczkę, na której pani w rejestracji wpisuje zapłaconą kwotę oraz datę. Kiedy koszty dobiją do 1100 SEK, wtedy twoje wizyty lekarskie będą za darmo. Ochrona przed wysokimi kosztami dotyczy też leków na receptę - choć tu limit jest trochę wyższy: 2200 SEK.
1177.se to strona internetowa sztokholmskiej służby zdrowia. Strona jest po szwedzku, ale wybierając "Other languages" można znaleźć ogólne informacje po angielsku. Po zalogowaniu (logga in) ma się dostęp do konta, gdzie można zadać pytanie lekarzowi lub umówić się na wizytę.
Są dwie metody logowania. Pierwsza jest związana z BankID, czyli aplikacją telefoniczną połączoną z naszym kontem bankowym. Druga opcja to użycie hasła smsowego. Proszę pamiętać podczas pierwszego logowania, że pierwsze hasło otrzymuje się tradycyjną pocztą. Można je zmienić potem po zalogowaniu. Wpisz hasło wraz z numerem personalnym, który jest loginem, a następnie na telefon przyjdzie SMS z drugim hasłem.
I oto masz dostęp do służby zdrowia (mina vårdkontakter)! Menu po lewej pokazuje:
inkorg - wiadomości
påminnelser - przypomnienia
vårdmottagningar - ośrodki służby zdrowia
övriga tjänster - inne usługi
2 Komentarze
A czy wiesz o tym ze wszyscy mieszkancy sa automatycznie ubezpieczeni?
OdpowiedzUsuńTo jest pozytywne. Ale sa tez duze braki w opiece zdrowotnej. Czasem kobieta musi jechac rodzic do innego miasta bo tu miejsc brak. A dzeci z rakiem tez czsem musza jezdzic do szpitali poza obszar Sztokholmu, aby przechodzic kuracje ... bo tu miejsc brakuje
Idealnej służby zdrowia chyba stworzyć się nie da, ale tu wygląda to znacznie lepiej niż w Polsce. Choć i tak najlepiej, żeby ze służbą zdrowia mieć jak najmniej do czynienia ;)
OdpowiedzUsuń