Jako że zbliża się sezon wakacyjny, a zatem i wyjazdowy, co niektórzy z Was pewnie zawitają i do Wiednia ;). Pamiętając, że podsumowania sztokholmskich cen cieszyły się sporą popularnością na blogu, postanowiłam zrobić krótkie podsumowanie cen w Wiedniu na rok 2019. I choć wiem, że nie powinno się przeliczać, podam poniżej też ceny w złotówkach po obecnym kursie euro. Głównie dlatego, że mi samej teraz ciężko odpowiedzieć na to główne pytanie: czy Wiedeń jest drogi? Dla mnie, po kilku latach spędzonych w Szwecji, wydaje się dość tani - szczególnie jeśli chodzi o transport publiczny, wynajem mieszkań czy koszty żywności. Ceny zaś wydają mi się zbliżone do szwedzkich, jeśli mowa o atrakcjach turystycznych, jedzeniu na mieście czy produktach chemicznych / kosmetycznych. Z kolei koleżanka, która przeprowadziła się tu z Niemiec, mocno narzekała na wysokie, wiedeńskie ceny. Wszystko zależy zatem od naszego punktu odniesienia ;). Na pewno sporo rzeczy (choć nie wszystkie) w Wiedniu jest droższych niż w Polsce, jednak wydaje mi się, że nie jest źle - szczególnie jak na europejską, mocno turystyczną stolicę.
Pomysł na ten wpis narodził się podczas rozmowy przy lunchu, kiedy kolega Austriak wspomniał, że usłyszał w radiu, jakoby mało który naród w Europie był tak mocno nastawiony na promocje w sklepach. Gdy o tym pomyślałam, musiałam przyznać mu rację - ani w Polsce, ani w Szwecji nie widziałam promocji sklepowych na taką skalę. Właściwie, jakby się uprzeć (i mieć trochę czasu na chodzenie od sklepu do sklepu), to wszystko można tu kupić po kosztach. Pobliski Interspar co tydzień rzuca promocję -25% na dany rodzaj produktów: środki do prania, wino, słodycze, kawy i herbaty, itp., itd... Niektóre promocje do tego się łączą, więc jak np. mamy promocję -25% na napoje, a wybrany przez nas produkt oferuje dużą zniżkę, gdy kupujemy dwie sztuki, to od tej zniżki jeszcze nam i tak odliczy się te 25%. Do tego promocja w jednym sklepie pociąga za sobą podobne w innych marketach - np. moja osiedlowa Billa kopiuje zniżki z Intersparu i oba sklepy oferują np. teraz promocję na wszystkie piwa. Jakby tego było mało, średnio raz w miesiącu znajduję w skrzynce na listy naklejki, dające mi również 25% zniżki na dowolne (z kilkoma wyjątkami) produkty spożywcze w danym sklepie. I jak nigdy wcześniej nie chodziłam do sklepów pod kątem promocji, to teraz zdarza mi się to regularnie.
Zatem zaczynamy :). Większość poniższych cen pochodzi ze sklepów Interspar i Billa, nie uwzględniają one wyżej wspomnianych promocji.
- chleb tostowy (500g) >> 0,69€ (2,96 zł)
- drożdżówka z serem >> 0,99€ (4,25 zł)
- bagietka z solą >> 0,49€ (2,10 zł)
- pain au chocolate >> 0,59€ (2,53 zł)
- opakowanie (2 szt.) mrożonych zapiekanek >> 2,19€ (9,41 zł)
- mrożona pizza Dr. Oetkera >> 3,19€ (13,70 zł)
- serek Philadeplhia (175g) >> 1,69€ (7,26 zł)
- kulki mozzarella (125g) >> 0,99€ (4,25 zł)
- mleko sojowe (1l) >> 2,19€ (9,41 zł)
- ser gouda w kawałku (500g) >> 2,86€ (12,28 zł)
- margaryna Latta (250g) >> 1,29€ (5,54 zł)
- jogurt pitny Clever (500ml) >> 0,59€ (2,53 zł)
- ser mozzarella - tarty (250g) >> 1,99€ (8,55 zł)
- napój mleczny Müllermilch (400ml) >> 0,99€ (4,25 zł)
- łosoś z przyprawami (250g) >> 6,49€ (27,87 zł)
- szynka krojona (100g) >> 1,95€ (8,38 zł)
- cytryny (7 szt.) >> 1,79€ (7,69 zł)
- sałatka i sos do sałatki cezar >> 2,49€ (10,69 zł)
- papryka czerwona (1 szt.) >> 1,29€ (5,54 zł)
- brokuł (1 szt.) >> 1,99€ (8,55 zł)
- pomidorki koktajlowe (500g) >> 1,29€ (5,54 zł)
- cukinia (1kg) >> 2,49€ (10,69 zł)
- papryczki na słodko z serem >> 2,99€ (12,84 zł)
- mąka (1kg) >> 0,89€ (3,82 zł)
- płatki śniadaniowe (375g) >> 2,99€ (12,84 zł)
- sos pomidorowy Barilla (400g) >> 2,29€ (9,83 zł)
- gumy Orbit (64g) >> 3,49€ (14,98 zł)
- batonik Lion (60g) >> 0,99€ (4,25 zł)
- Rafaello (150g) >> 2,49€ (10,69 zł)
- sok pomarańczowy (1l) >> 0,89€ (3,82 zł)
- smoothie (250ml) >> 0,99€ (4,25 zł)
- cydr Sommersby (0,3l) >> 1,79€ (7,68 zł)
- piwo Ottakring (0,5l) >> 0,83€ (3,56 zł)
- piwo Kozel ciemne (0,5l) >> 1,05€ (4,51 zł)
- wino Grüner Veltliner (0,75l) >> 4,49€ (19,27 zł)
- wino Sandeman Fino Sherry (0,75l) >> 6,57€ (28,20 zł)
Rzuciły mi się gdzieś niedawno w oczy statystyki, że ogromna większość sprzedawanego w Austrii wina pochodzi z kraju. I w sumie to nie dziwi, jeśli przejdziemy się wśród półek sklepowych jakiegokolwiek większego marketu - wina krajowe zdecydowanie tu dominują. Przy odrobinie szczęścia znajdziemy całkiem w porządku wina poniżej 5€, a w przedziale cenowym 5-10€ możemy już naprawdę przebierać wśród dobrych napojów. A jak do tego dojdzie czasem -25%... ;)
- farba do włosów L'oreal washout >> 7,59€ (32,58 zł)
- odżywka do włosów Fructis (200ml) >> 2,49€ (10,69 zł)
- płyn do prania Dixan (1,5l) >> 5,99€ (25,71 zł)
- płyn do prania Persil (1,5l) >> 7,99€ (34,30 zł)
- płyn do płukania Lenor (870ml) >> 1,99€ (8,55 zł)
- papier toaletowy (10 rolek) >> 2,89€ (12,41 zł)
- podpaski Always (30 szt.) >> 3,99€ (17,13 zł)
- wkładki higieniczne (48 szt.) >> 2,99 € (12,84 zł)
- płyn do kąpieli (1l) >> 1,29€ (5,54 zł)
- waciki >> 0,79€ (3,39 zł)
- gąbka do mycia >> 2,69€ (11,55 zł)
Oczywiście, zawsze znajdą się i tańsze i droższe rzeczy. Ja często sięgam po produkty własne sklepów, zwłaszcza jeśli chodzi o produkty spożywcze - w przypadku Billi jest to marka Clever, a w przypadku sieci Spar/Interspar - po prostu Spar. Są one często równie smaczne jak inne, duże marki, a ceny jednak są znacznie niższe. Jeszcze taniej można nieraz zrobić zakupy w sieciach Lidl oraz Hofer, ale te w mojej okolicy są na tyle małe, że często nie ma tam wielu produktów, na które w danym momencie mam ochotę. Z kolei sieci Merkur unikam, jak tylko mogę, bo nawet w promocji potrafią mieć niektóre produkty droższe niż inne sklepy na co dzień... ;)
Zatem zaczynamy :). Większość poniższych cen pochodzi ze sklepów Interspar i Billa, nie uwzględniają one wyżej wspomnianych promocji.
PIECZYWO I MROŻONKI
- chleb mieszany (500g) >> 1,39€ (5,97 zł)- chleb tostowy (500g) >> 0,69€ (2,96 zł)
- drożdżówka z serem >> 0,99€ (4,25 zł)
- bagietka z solą >> 0,49€ (2,10 zł)
- pain au chocolate >> 0,59€ (2,53 zł)
- opakowanie (2 szt.) mrożonych zapiekanek >> 2,19€ (9,41 zł)
- mrożona pizza Dr. Oetkera >> 3,19€ (13,70 zł)
NABIAŁ
- mleko (1l) >> 0,99€ (4,25 zł)- serek Philadeplhia (175g) >> 1,69€ (7,26 zł)
- kulki mozzarella (125g) >> 0,99€ (4,25 zł)
- mleko sojowe (1l) >> 2,19€ (9,41 zł)
- ser gouda w kawałku (500g) >> 2,86€ (12,28 zł)
- margaryna Latta (250g) >> 1,29€ (5,54 zł)
- jogurt pitny Clever (500ml) >> 0,59€ (2,53 zł)
- ser mozzarella - tarty (250g) >> 1,99€ (8,55 zł)
- napój mleczny Müllermilch (400ml) >> 0,99€ (4,25 zł)
MIĘSO, RYBY, WĘDLINY
- filety z kurczaka (1kg) >> 12,29€ (52,79 zł)- łosoś z przyprawami (250g) >> 6,49€ (27,87 zł)
- szynka krojona (100g) >> 1,95€ (8,38 zł)
WARZYWA I OWOCE
- pieczarki (100g) >> 0,99€ (4,25 zł)- cytryny (7 szt.) >> 1,79€ (7,69 zł)
- sałatka i sos do sałatki cezar >> 2,49€ (10,69 zł)
- papryka czerwona (1 szt.) >> 1,29€ (5,54 zł)
- brokuł (1 szt.) >> 1,99€ (8,55 zł)
- pomidorki koktajlowe (500g) >> 1,29€ (5,54 zł)
- cukinia (1kg) >> 2,49€ (10,69 zł)
- papryczki na słodko z serem >> 2,99€ (12,84 zł)
INNE SPOŻYWCZE
- makaron (500g) >> 0,79€ (3,39 zł)- mąka (1kg) >> 0,89€ (3,82 zł)
- płatki śniadaniowe (375g) >> 2,99€ (12,84 zł)
- sos pomidorowy Barilla (400g) >> 2,29€ (9,83 zł)
- gumy Orbit (64g) >> 3,49€ (14,98 zł)
- batonik Lion (60g) >> 0,99€ (4,25 zł)
- Rafaello (150g) >> 2,49€ (10,69 zł)
NAPOJE
- herbata (20 torebek) >> 1,29€ (5,54 zł)- sok pomarańczowy (1l) >> 0,89€ (3,82 zł)
- smoothie (250ml) >> 0,99€ (4,25 zł)
- cydr Sommersby (0,3l) >> 1,79€ (7,68 zł)
- piwo Ottakring (0,5l) >> 0,83€ (3,56 zł)
- piwo Kozel ciemne (0,5l) >> 1,05€ (4,51 zł)
- wino Grüner Veltliner (0,75l) >> 4,49€ (19,27 zł)
- wino Sandeman Fino Sherry (0,75l) >> 6,57€ (28,20 zł)
Rzuciły mi się gdzieś niedawno w oczy statystyki, że ogromna większość sprzedawanego w Austrii wina pochodzi z kraju. I w sumie to nie dziwi, jeśli przejdziemy się wśród półek sklepowych jakiegokolwiek większego marketu - wina krajowe zdecydowanie tu dominują. Przy odrobinie szczęścia znajdziemy całkiem w porządku wina poniżej 5€, a w przedziale cenowym 5-10€ możemy już naprawdę przebierać wśród dobrych napojów. A jak do tego dojdzie czasem -25%... ;)
CHEMIA I KOSMETYKI
- mydło w płynie Palmolive (500ml) >> 1,99€ (8,55 zł)- farba do włosów L'oreal washout >> 7,59€ (32,58 zł)
- odżywka do włosów Fructis (200ml) >> 2,49€ (10,69 zł)
- płyn do prania Dixan (1,5l) >> 5,99€ (25,71 zł)
- płyn do prania Persil (1,5l) >> 7,99€ (34,30 zł)
- płyn do płukania Lenor (870ml) >> 1,99€ (8,55 zł)
HIGIENICZNE
- pudełko chusteczek higienicznych >> 1,19€ (5,11 zł)- papier toaletowy (10 rolek) >> 2,89€ (12,41 zł)
- podpaski Always (30 szt.) >> 3,99€ (17,13 zł)
- wkładki higieniczne (48 szt.) >> 2,99 € (12,84 zł)
- płyn do kąpieli (1l) >> 1,29€ (5,54 zł)
- waciki >> 0,79€ (3,39 zł)
- gąbka do mycia >> 2,69€ (11,55 zł)
Oczywiście, zawsze znajdą się i tańsze i droższe rzeczy. Ja często sięgam po produkty własne sklepów, zwłaszcza jeśli chodzi o produkty spożywcze - w przypadku Billi jest to marka Clever, a w przypadku sieci Spar/Interspar - po prostu Spar. Są one często równie smaczne jak inne, duże marki, a ceny jednak są znacznie niższe. Jeszcze taniej można nieraz zrobić zakupy w sieciach Lidl oraz Hofer, ale te w mojej okolicy są na tyle małe, że często nie ma tam wielu produktów, na które w danym momencie mam ochotę. Z kolei sieci Merkur unikam, jak tylko mogę, bo nawet w promocji potrafią mieć niektóre produkty droższe niż inne sklepy na co dzień... ;)
0 Komentarze