Wiedeń to stolica pełna zabytków - nie tylko pałaców i pomników, ale też i historycznych kościołów. Mnóstwo ich w każdej dzielnicy, ale większość tych najważniejszych znajduje się w samym centrum, czyli w Bezirku pierwszym. Całkiem sporo ich już odwiedziłam, czasem z gośćmi (bo niektóre świątynie naprawdę znajdują się w czołówce wiedeńskich atrakcji), a czasem samotnie spacerując po centrum z aparatem. Dziś przedstawię Wam osiem z tych, do których warto zajrzeć. Pomijam tu już katedrę św. Szczepana, której poświęciłam kiedyś oddzielny wpis - to jest w końcu punkt obowiązkowy i zakładam, że większość odwiedzających Wiedeń zajrzy tam i tak, choć na chwilę :).
1. Kościół św. Ruperta / Ruprechta (Ruprechtskirche)
Rupert lub Ruprecht to pierwszy biskup Salzburga oraz patron tego miasta, żyjący na przełomie VII i VIII wieku. Poświęcony mu kościół to najstarsza zachowana świątynia w Wiedniu - jej część pochodzi z XII wieku, choć wiadomo - były później przebudowy i rekonstrukcje. Pełen kolorowych witraży, z których najstarszy pochodzi z XIII wieku - niestety, bardziej w oczy rzucają się te nowsze.
Kościół położony jest przy Ruprechtsplatz 1, na niewielkim wzgórzu. Najłatwiej tu dotrzeć ze stacji metra Schwedenplatz. I dobrze zawczasu urealnić nieco swoje oczekiwania, bo kościół św. Ruprechta na kolana nie powala. To malutka, średniowieczna świątynia o bardzo prostym wystroju. Bez problemu znajdziecie w Wiedniu dużo piękniejsze kościoły. Tutaj najważniejsze jest to, że św. Ruprecht to najstarszy zachowany kościół w Wiedniu i w sumie po prostu fajnie tu zajrzeć na chwilkę dla odrobiny austriackiej historii :).
2. Kościół Maryi nad brzegiem (Maria am Gestade)
Maria am Gestade to również jeden z najstarszych kościołów Wiednia i najstarszy maryjny. Nazwa wzięła się od jego położenia przy brzegu Dunaju, wtedy jeszcze nieuregulowanego - dziś obok biegnie Donaukanal. Świątynię znajdziemy przy ulicy Salvatorgasse 12.
W przeciwieństwie do św. Ruprechta, kościół Maria am Gestade ma naprawdę przepiękny, gotycki wystrój. Oryginalnie świątynia pochodzi mniej więcej z XII-XIII wieku (nie znamy konkretnej daty), jednak obecny wystrój to efekt późniejszych renowacji. Najwięcej zmieniono w XIX i na początku XX wieku, kiedy to odkryto, że popadającej w ruinę świątyni (służącej m.in. jako stajnia) grozi zawalenie.
Kościół jest jednonawowy, wydaje się bardzo długi i wąski. Zajrzałam tam w weekend i przez dłuższy czas byłam w świątyni sama. Aż ciężko było mi uwierzyć, że taka perełka znajduje się w centrum i nie zagląda tam zbyt wielu turystów - może przez to, że jest jednak trochę na uboczu? W kościele złożone są relikwie św. Klemensa Marii Hofbauera, który swoją drogą mieszkał przez jakiś czas w Warszawie, gdzie działał przez ponad dwadzieścia lat na przełomie XVIII i XIX wieku. Wraz z innymi redemptorystami został wyrzucony z Polski (a właściwie z Księstwa Warszawskiego) na rozkaz Napoleona - nieszczególnie wtedy ufano u nas Austriakom, nawet tym, którzy robili dużo dobrego dla ludzi ;). Kościół Maria am Gestade służy dziś głównie Czechom i Słowakom.
3. Kościół szkocki (Schottenkirche)
Kościół szkocki to jedna z pierwszych odwiedzonych przeze mnie świątyń w Wiedniu - po prostu dlatego, że znajduje się na Freyung, placu, na którym odbywają się bardzo klimatyczne jarmarki starowiedeńskie :). Jak i w poprzednich przypadkach, kościół szkocki zbudowano w średniowieczu, jednak nie miał wiele szczęścia przez te lata. Trzęsienie ziemi w połowie XV wieku, pożar i zawalenie się wieży w wyniku uderzenia pioruna na początku XVII wieku... W efekcie kościół szkocki to barokowa perełka, której większość możemy datować dopiero na wiek XVIII i XIX. Jak na barok przystało, mnóstwo tu detali, ale kościół szkocki nie przytłacza - może przez to, że większość dekoracji jest w odcieniu białym i brzoskwiniowym.
4. Kościół Dziewięciu Chórów Anielskich (Kirche am Hof)
Jak Maria am Gestade służy Czechom i Słowakom, tak kościół Am Hof (pozwolę sobie nie przytaczać ciągle pełnej nazwy ;) ) to świątynia Chorwatów. Położony przy Schulhof 1 zdecydowanie góruje nad całym placem Am Hof. Kościół wybudował w stylu gotyckim zakon karmelitów na przełomie XIV i XV wieku. Dziś świątynia to jednak przykład architektury barokowej, bo cóż - pożar z 1607 roku zrobił swoje i trzeba było wszystko przebudowywać. Kościół odwiedziłam, gdy na placu odbywał się jarmark bożonarodzeniowy, przyciągający wszystkich turystów z okolicy - wnętrza więc mogłam zwiedzać w spokoju ;).
Może ze względu na swoją lokalizację, a może przez fakt, że był to ulubiony kościół samej cesarzowej Sisi - bądź co bądź Peterskirche jest zdecydowanie bardziej nastawiony na turystów, znajdziemy tu m.in. ulotki informacyjne w wielu językach. Podobno też odbywają się tu regularnie koncerty - będę musiała się na jakiś wybrać, bo akustyka musi tu być nieziemska :)
To tylko przykłady kilku z kościołów z centrum Wiednia - jest ich oczywiście zdecydowanie więcej, ale ile można dać w jednym wpisie? ;) Jednak z całego serca polecam odwiedzanie też innych świątyń niż tylko katedra, Karlskirche czy Peterskirche, kiedy zwiedzacie Wiedeń. Mnóstwo tu historii i przepięknej architektury - i nawet nie trzeba specjalnie szukać :)
5. Kościół św. Piotra (Peterskirche)
Punkt zdecydowanie nie do przegapienia podczas zwiedzania wiedeńskiej starówki. Znajduje się bowiem przy Petersplatz 1, tuż obok ulicy Graben i słynnej kolumny morowej. Zapewniam, że nie da się zwiedzać centrum Wiednia tak, by przegapić ten kościół ;). I w przeciwieństwie do kilku poprzednich, w tym właściwie zawsze jest mnóstwo turystów (byłam już kilkukrotnie i zawsze natrafiałam na tłumy). Nie ma się co dziwić, to osiemnastowieczna, barokowa perła - chyba najpiękniejszy kościół, jaki dotąd odwiedziłam w Wiedniu. Do tego świątynia, która stała tu wcześniej (i z której, niestety, nic już nie zostało), była najstarszym kościołem parafialnym w mieście - zbudowano ją jeszcze za czasów rzymskich, w IV wieku!Może ze względu na swoją lokalizację, a może przez fakt, że był to ulubiony kościół samej cesarzowej Sisi - bądź co bądź Peterskirche jest zdecydowanie bardziej nastawiony na turystów, znajdziemy tu m.in. ulotki informacyjne w wielu językach. Podobno też odbywają się tu regularnie koncerty - będę musiała się na jakiś wybrać, bo akustyka musi tu być nieziemska :)
6. Kościół św. Michała (Michaelerkirche)
Kolejna świątynia, którą trudno przegapić ze względu na jej lokalizację - przy Michaelerplatz, czyli przy samej bramie wjazdowej do Hofburga, gdzie zatrzymują się też liczne dorożki. Wywiera zdecydowanie mniejsze wrażenie niż kościół św. Piotra, dzięki czemu i tłumy turystów odwiedzających pałac nie zawsze tu zaglądają. A zajrzeć warto, bo to jedna z niewielu zachowanych świątyń w stylu romańskim w austriackiej stolicy. Jasne, że gdzieś z czasem pojawiły się i elementy gotyckie, i barokowe (przyjrzyjcie się choćby organom), ale ta ciekawa mieszanka wyszła świątyni tylko na plus.7. Kościół maltański (Malteserkirche)
Kościół maltański niby też jest położony w centrum, bo przecież przy Kärntner Strasse 37, a jakoś nie tak trudno go ominąć - rzucony jest tak gdzieś pomiędzy H&M, Calzedonią i mnóstwem innych sieciówek, których pełno na tej ulicy. Do tego prosty wystrój sprawia, że kościół p.w. św. Jana Chrzciciela nie przyciąga turystów. Mijając go wiele razy, nie zdawałam sobie nawet sprawy, że budowla ta liczy sobie już dobre 600 lat... Niestety, renowacje z XX wieku zrobiły swoje i ta historia nie rzuca się w oczy, a kościół nie wywiera szczególnego wrażenia.8. Kościół św. Anny (Annakirche)
Żeby dotrzeć do św. Anny trzeba odbić w bok od głównej ulicy handlowej i skręcić w Annagasse. Zdjęcie z zewnątrz trudno zrobić, bo uliczki są wąskie, a kościół wtapia się w okoliczną zabudowę. A wejść tu zdecydowanie trzeba, bo - jak twierdzi niemieckojęzyczna Wikipedia - to jeden z najpiękniejszych barokowych kościołów miasta, a ja się z tym w 100% zgadzam. Gdy świątynię budowano w XVI wieku, dominował tu gotyk, zastąpiony ponad sto lat później barokowymi zdobieniami. Sporo szczegółów uległo potem zniszczeniom, freski zamalowano, na szczęście renowacje z ostatnich kilkudziesięciu lat były przeprowadzone na najwyższym poziomie. Efekt? Jak na poniższych zdjęciach. A do tego cisza, spokój i brak turystów - nic, tylko zaglądać ;)To tylko przykłady kilku z kościołów z centrum Wiednia - jest ich oczywiście zdecydowanie więcej, ale ile można dać w jednym wpisie? ;) Jednak z całego serca polecam odwiedzanie też innych świątyń niż tylko katedra, Karlskirche czy Peterskirche, kiedy zwiedzacie Wiedeń. Mnóstwo tu historii i przepięknej architektury - i nawet nie trzeba specjalnie szukać :)
0 Komentarze