Advertisement

Main Ad

Street art w Panamie

W dzisiejszym poście skupię się bardziej na zdjęciach niż tekście, mam jednak nadzieję, że nie będziecie mi mieli tego za złe ;). W latynoskiej sztuce ulicznej zakochałam się już podczas mojej wizyty w Kolumbii i Ekwadorze. Efektem kilku dni spędzonych w miasteczku Ipiales na granicy tych dwóch państw był wpis zatytułowany Kolumbijska sztuka uliczna, pełen zdjęć przepięknych murali. W Panama City wystarczył mi spacer po starówce (Casco Viejo), bym wiedziała, że wśród postów z Panamy znajdzie się też jeden tylko ze street artem :).
Zacznijmy od tych... brzydszych murali :P. Bo obok tych pięknych malunków, co i rusz przewijają się takie, które czasem ciężko nazwać sztuką uliczną. 
Piękne malowidła dominują głównie w historycznym centrum Panama City. Spacerując nieco dalej od tej okolicy, natrafimy raczej na hasła i slogany, mające przykuć uwagę przechodniów.
[ Jeśli potrafisz to sobie wyobrazić, potrafisz to zrobić ]
[ Prywatyzują edukację, a ty oglądasz telewizję ]
No dobra, takich murali jest pełno wszędzie i nie ma co wrzucać więcej tego typu zdjęć ;). Skupmy się lepiej na tych wyjątkowych i znacznie ładniejszych. Sztuka uliczna w Panamie, podobnie jak w Kolumbii i Ekwadorze, sporo czerpie z lokalnej kultury. Na ścianach można zobaczyć namalowanych ludzi w tradycyjnych strojach, miejscowe zabytki, a także przykłady panamskiej fauny i flory.
Bardzo mi się też spodobało, że na starym mieście niektóre bary i restauracje przyciągały klientów nie wielkimi szyldami, ale raczej kolorowymi muralami. Genialny pomysł! :)
Przy większych muralach, ich wykonawcy zadbali o to, by nie pozostać anonimowymi. I nie mam tu na myśli postawienia w rogu jakiegoś bazgroła, robiącego za podpis. Świat poszedł do przodu, a artyści potrzebują followersów na instagramie ;). Jeśli dobrze się przyjrzycie, sporo murali ma w rogu narysowaną ikonkę instagrama i podany link do profilu.
Przy tym wszystkim nie brakuje oczywiście i bardziej abstrakcyjnych murali. Street art jak na poniższych zdjęciach nie do końca do mnie trafia, zdecydowanie wolę taką sztukę uliczną, jak przedstawiłam Wam powyżej. Jednak nie sposób odmówić artystom talentu... A jaki street art podoba Wam się najbardziej? :)

Prześlij komentarz

0 Komentarze